Alan Key. Xerox Alto. GUI – graficzny interfejs użytkownika

Pisząc o komputerach PC z przełomu lat 70/80 XX w. celowo pominąłem jeden ważny temat. Ważną w historii komputerów firmę, ważną postać pioniera informatyki i jeden z najważniejszych wynalazków informatycznych. A dlatego, że wszystko to wiąże się bezpośrednio z tematami, o których teraz piszę, czyli komputerach IBM PC, o Applu, Microsofcie, Billu Gatesie i Steve Jobsie. Stąd zamierzony brak chronologii. Dziś będzie o firmie Xerox, największym producencie kserokopiarek, profesorze informatyki i wizjonerze Alanie Keyu, komputerze Xerox Alto i interfejsie graficznym użytkownika GUI (graphical user interface).

 

Xerox

W 1906 r. powstała firma Haloid Company, później przemianowana na Haloid Xerox, a od 1961 r. znana wszystkim jako  Xerox. To obok IBM, Hewllet-Packard, najstarsza firma działająca na rynku informatycznym. Znana głównie z kserokopiarek i drukarek. Początki firmy to produkcja papieru fotograficznego oraz sprzętu fotograficznego.  Później firma zaczęła współpracować z fizykiem Chesterem Carlsonem, który w 1938 roku opatentował fotografię elektronową, czyli sposób drukowania obrazu z użyciem bębna światłoczułego i tonera. Syn założyciela i długoletni prezes firmy Joseph Wilson nazwał tę metodę „kserografia”. Carlson 20 lat pracował nas swoim wynalazkiem. Dopiero w 1958 r. zaprojektował pierwszą automatyczną kserokopiarkę, którą zaczęto produkować jako Xero 941. Kserokopiarka ta w ciągu kilku lat zrobiła furorę jako biurowa maszyna do kopiowania druków. Dzięki niej Xerox w ciągu kilku lat uzyskał 500 milionów dolarów przychodu ze sprzedaży, a Carlson został milionerem. Nazwa „ksero” stała się synonimem sposobu kopiowania obrazu, którego używa się w kserokopiarkach do dziś.

Pierwsza kserokopiarka Xerox 914. 1958 r. (fot. ze strony https://connect.blogs.xerox.com)

 

W 1970 r.  Xerox za przykładem Bella otworzył w Pal Alto własny ośrodek naukowo-badawczy nazwany PARC (Pal Alto Research Center). W ośrodku tym zajęto się badaniami nad nowoczesnymi technologiami. Głównie pracowano nad rozwojem druku laserowego. Poza tym nad siecią komputerową LAN Ethernet, językiem programowania obiektowego Smalltalk, interfejsem graficzny użytkownika GUI , a także skonstruowano komputer Xerox Alto. Jednym z kierowników ośrodka został były pracownik ARPA (rządowej agencji zajmującej się zaawansowanymi technologiami) Bob Taylor. Taylor był menadżerem i łowcą talentów naukowych. Pracował m. in. nad projektem ARPANETU (początki Internetu), współpracował z ośrodkami badawczymi, dla których wyszukiwał najzdolniejszych absolwentów i doktorantów wyższych uczelni. Xerox zatrudnił go, aby zorganizował zespół badawczo-rozwojowy. Nie był on informatykiem, ale psychologiem. Miał za to wyjątkowe zdolności w kierowaniu pracą zespołów młodych naukowców i inżynierów informatyków, dzięki czemu maksymalnie potrafił wykorzystać ich umiejętności i kreatywność.

 

Alan Key i jego Dynabook

Jednym pierwszych nabytków PARC był Alan Key, którego Taylor znał już ze spotkań doktorantów organizowanych przez ARPA. W czasie spotkania rekrutacyjnego zapytano Keya co chciałby zrobić pracując w PARC. Ten bez namysłu wziął zeszyt A4 i powiedział, że chce zrobić komputer osobisty tej wielkości, gdzie na dole będzie klawiatura, na górze wyświetlacz, a całość nie będzie ważyła więcej niż kilka kilogramów. Komputer będzie na tyle „mocny”, aby przechowywać i obsługiwać pocztę, pliki tekstowe, grafikę, muzykę i bibliotekę z książkami. Rekrutujący go pracownik miał się podrapać po głowie i powiedzieć „Ta, jasne”. Przypominam, że był rok 1970, kilka lat przed powstaniem pierwszych komputerów osobistych. Pierwsze tablety i notebooki to przełom lat 80/90 XX w. Alan Key wyprzedzał w swoich projektach współczesną mu technologię o kilkanaście lat.

Alan Key (fot. ze strony https://history-computer.com)

 

Key zdolności odziedziczył po ojcu naukowcu i matce artystce. Kiedy trafił do Xeroxa był już profesorem informatyki na uniwersytecie. Wcześniej studiował matematykę i biologię, uczył się gry na gitarze i pracował jako muzyk jazzowy, zrobił doktorat z informatyki. Kiedy trafił do PARC zaczął prace nad językiem programowania obiektowego Smalltalk, który zamierzano wykorzystać w stacjach roboczych działających w sieci LAN Ethernet. Równocześnie chciał urzeczywistnić swoje marzenia i stworzyć komputer osobisty, który nazwał Dynabook. Miał to być komputer przenośny, zrobiony z myślą o dzieciach, prosty w obsłudze, ale mający duże możliwości. Chciał by dzieci uczono w ramach edukacji mobilnej, właśnie z wykorzystaniem jego komputera. Według Keya komputer musiał wykonywać skomplikowane zadania, ale być na tyle prosty w obsłudze, żeby mogły go używać dzieci w każdym wieku. Pomocny w tym miał być interfejs graficzny GUI, w który miano wyposażyć Dynabooka.

 

Xerox Alto. GUI

Ponieważ szefowie Xeroxa nie widzieli żadnych korzyści z produkcji komputera dla dzieci, nie chcieli też pracować nad komputerami osobistymi, nie zgodzili się na finansowanie prac nad Dynabookiem. Dlatego Bob Taylor postanowił połączyć siły i zdolności Alane Keya oraz innych inżynierów PARC Butlera Lampsonem i Chucka Thackerem, którzy również chcieli zbudować komputer osobisty. Osobno nie mieli środków finansowych na swoje projekty, ale razem mogli skonstruować komputer, który mógłby od razy znaleźć zastosowanie praktyczne. Lampson i Thacker nazwali nowy komputer Xerox Alto, ale Key nazywał go Tymczasowym Dynabookiem, choć odbiegał znacznie od jego wizji. Przede wszystkim był to minikomputer zbudowany na układach scalonych SSI i MSI Texas Instruments, taktowany zegarem 5,88MHz. Miał 128kb (maks. 512kB) pamięci RAM, dysk twardy 2,5 MB i rozmiary małej lodówki. Trochę nietypowy pionowy monitor o rozdzielczości 606×808 px, łącze sieciowe Ethernet i, co najciekawsze, interfejs graficzny użytkownika GUI obsługiwany za pomocą klawiatury i myszki z 3 przyciskami.

Monitor Xerox Alto z interfejsem graficznym użytkownika GUI. Obok zrzut ekranu Xerox Alto z grafiką GUI (fot. ze strony www.digibarn.com)

 

Był to pierwszy w historii interfejs graficzny stworzony na komputerze. Obsługiwany był myszką wzorowaną na tej pierwszej historycznie myszce, zbudowanej przez Douga Engelbarda w 1961 r. Ekran Alto wyświetlał grafikę bitmapową, czyli każdy piksel na ekranie był przyporządkowany jednemu bitowi pamięci i można było go włączyć lub wyłączyć w zależności od potrzeb. Pierwszy egzemplarz Xerox Alto zbudowano w marcu 1973 roku. Miał on swój system operacyjny Alto Executive i system Net Executive do łączenia się z innymi komputerami w sieci LAN, za pomocą protokołu Ethernet. Ekran startowy pierwszego Xeroxa Alto ozdobiła grafika namalowana przez Alana Keya, a przedstawiająca Potwora Ciasteczkowego z Ulicy Sezamkowej, trzymającego literkę C. Key wierzył, że to jego Tymczasowy Dynabook i że trafi do szkół.

 

Ciekawostka

Szefowie Xeroxa nie byli wizjonerami tak jak Alan Key. Byli biznesmenami. Nie interesowało ich zastosowanie komputera do celów szkolnych. Nie interesował ich rozwój komputerów z grafiką, która tworzy dokumenty elektroniczne. Postrzegali to jako zagrożenie dla dokumentów papierowych, a na drukowaniu i kserowaniu dokumentów papierowych bardzo dobrze zarabiali. Dlatego wszystkie wyprodukowane komputery przeznaczyli do celów badawczych. Otrzymali je pracownicy Xerox, wyższe uczelnie, ośrodki badawcze, a jeden trafił do Białego Domu. Komputery osobiste traktowali jako część wielkich systemów informatycznych, a nie jako samodzielne urządzenia. Interesowało ich unowocześnianie kserokopiarek, rozwój druku laserowego, drukowanie WYSIWYG (co widzisz na ekranie dostajesz na wydruku). Intel zbudował w tym samym roku Intellec, pierwszy mikrokomputer na swoich mikroprocesorach, rok później powstał Altair 8800, a 3 lata później Apple I. Mogli być pierwsi i tworzyć rynek  komputerów osobistych. Skupili się na druku. Może i dobrze.

Alan Key z makietą Dynabooka. 2005 r. (fot. ze strony https://history-computer.com)

 

One laptop per child

Alan Key, odszedł z Xeroxa po 10 latach. Pracował potem dla Atari, Appla i HP. Żadna z tych wielkich firm nie pomogła zrealizować Dynabooka. W 2005 r. na Światowym Szczycie Społeczeństwa Informacyjnego Alan Kay pokazał makietę swojego Dynabooka. Promował w ten sposób program charytatywny „Laptop dla każdego dziecka” („One laptop per child”).  W ramach programu planowano produkować laptop o nazwie XO-1 za 100$ i rozdawać dzieciom z biednych krajów. Okazało się, że nie jest możliwe zmontowanie laptopa do nauki i zabawy za 100$. Minimalny koszt to około 180$. Stąd duże problemy organizatorów akcji. Mimo, że Dynabooka jeszcze nie zbudowano to idea Alana Keya – komputer dla wszystkich dzieci – daje jakieś rezultaty. Około 3 milionów dzieci z Afryki, Azji, Ameryki Południowej dostało swój wymarzony laptop. Więcej o akcji można przeczytać na stronie: http://one.laptop.org

Alan Key jest informatykiem i wizjonerem na miarę Steva Jobsa czy Billa Gates, choć nie zdobył nigdy takiej sławy i pieniędzy, jak oni. Ale to Jobs i Gates korzystali z pomysłów Keya, a nie odwrotnie. To Alan Key wymyślił okienka i ikony na ekranie. Dwaj wielcy gracze mu je ukradli. O tym za tydzień.

Grzegorz Shamot

 

Źródła
=================
Walter Isaacson – „The Innovators”.
https://history-computer.com
htpp://computerhistory.org
www.komputerswiat.pl
http://toastytech.com
http://digibarn.com
http://xerox.com
https://xeroxnostalgia.com/

Zdjęcie tytułowe: Komputer Xerox Alto. 1973 r. (fot. ze strony https://www.researchgate.net)