Manchester TC, TRADIC, CADET czyli komputery na tranzystorach oraz GAM

Ostatnie wpisy poświęciłem półprzewodnikom, tranzystorom oraz wybitnym naukowcom, ojcom informatyki. Dzisiaj pora wrócić do komputerów.

Kiedy na przełomie lat 40. i 50. wynaleziono w USA tranzystory i rozpoczęto ich produkcję, kwestią czasu było zmontowanie pierwszego komputera zbudowanego z tranzystorów. O dziwo, to nie Amerykanie zbudowali ten pierwszy komputer, a Anglicy.


Komputer tranzystorowy TRADIC (foto. Wikipedia)

Stało się to na Uniwersytecie Manchester, którego pracownikiem naukowym był matematyk i informatyk Tom Kilburn. Ten sam, który wspólnie z Freddiem Williamsem wynalazł jedną z pierwszych pamięci komputerowych tubę Williamsa-Kilburna. Był też współtwórcą opisanych przeze mnie komputerów SSEM i Manchester Mark 1 i pierwszego komercyjnego komputera Ferantti Mark 1. Wszystkie te maszyny były bardzo zawodne. Często psuły się w nich lampy próżniowe, pamięci bębnowe i same pamięci tubowe. Dlatego w 1951 r. Kilburn z Williamsem rozpoczęli pracę na nową wersja komputera opartego na działaniu diod półprzewodnikowych, a od 1952 r. drugi zespół, którego Kilburn był szefem, pracował nad komputerem opartym na tranzystorach. W końcu 1953 roku członkowie zespołu Kilburna Richard Grimsdale i Douglas Webb zaprezentowali komputer nazwany Manchester TC– pierwszy w historii komputer drugiej generacji, czyli komputer tranzystorowy. Zbudowany był z 90 tranzystorów ostrzowych i 550 diod, druga jego wersja z 1955 r. miała już 200 tranzystorów i 1300 diod. Nie była to maszyna w pełni tranzystorowa, gdyż lampy próżniowe wykorzystywano w niej do generowania sygnału zegara 125 kHz. Należy zaznaczyć, że był to komputer eksperymentalny, nie znalazł szerszego zastosowania.

W tym samym czasie nad komputerem tranzystorowym pracowano oczywiście w kolebce tranzystorów Bell Labs, w Stanach Zjednoczonych. Ich pierwszy komputer tranzystorowy skonstruowany został w roku 1954 przez Jeana Felkera, na potrzeby samolotów bombowych B-52. Nazwano go TRADIC i zbudowany był z 800 tranzystorów produkowanych w Bell Labs oraz ponad 10 tysięcy diod. Był to komputer, jak na owe czasy, niewielkich rozmiarów, mieścił się na pokładzie samolotu. Był mniej awaryjny i do tego wykorzystywał w czasie pracy zaledwie 100 watów, czyli wielokrotnie mniej niż wielkie komputery lampowe. Podobnie jak w Manchesterze TC, do generowania sygnału zegara 1 MHz wykorzystywano również lampy próżniowe, a więc nie możemy mu nadać miana pierwszego komputera drugiej generacji w 100% zbudowanego z tranzystorów.


Części komputera CADET w Muzeum Nauki w Londynie (foto. Wikipedia)

Ów pierwszy komputer drugiej generacji w całości zbudowany z tranzystorów narodził się w Wielkiej Brytanii w Zakładzie Badań Energii Atomowej w Harwell, znanym jako Harwell Labs lub AERE. Harwell Labs stał się w latach 40. głównym ośrodkiem badań atomowych w Anglii i pozostał nim aż do lat 90. W latach 1951-55 powstał tam komputer zwany CADET lub Hawell CADET. Zbudowany z 324 tranzystorów stykowych produkcji brytyjskiej, wykonywał 80 godzinne i dłuższe cykle obliczeniowe na potrzeby AERE. Niestety, nie dysponował on wystarczającą mocą obliczeniową i został zastąpiony komputerem lampowym Feretti Mark 1.

Rynek komputerów tranzystorowych rozwijał się w bólach, pierwsze tranzystory nie dawały możliwości stworzenia maszyn o takiej mocy obliczeniowej, jaką dawały komputery lampowe. Przełomem stał się IBM 7090 z 1959 r., komercyjny komputer tranzystorowy, który sprzedawany też w tańszej wersji IBM 7040 stał się, jakbyśmy dzisiaj powiedzieli, handlowym hitem na początku lat sześćdziesiątych. O tych maszynach za tydzień.

Na zakończenie jak zawsze akcent polski. Nie mogę w tym momencie napisać o polskich komputerach tranzystorowych, bo co prawda w 1952 roku prof. Janusz Groszkowski, zorganizował w ramach PAN Zakład Elektrotechniki, który rozpoczął badania nad półprzewodnikami, a rok później powstał pierwszy polski tranzystor TP1, jednak o stworzeniu polskiego komputera tranzystorowego nie było mowy.


Jeden z pierwszych polskich tranzystorów z serii TP (foto. Wikipedia)

Wspomnę natomiast o spotkaniu, które miało miejsce dokładnie 69 lat temu. 23 grudnia 1948 roku w pokoju Instytutu Fizyki Doświadczalnej, w Warszawie spotkała się grupa mężczyzn, których zadaniem było stworzenie pierwszego polskiego komputera. Do grupy należał także prof. Janusz Groszkowski, ale jego nie był na tym spotkaniu. Zadanie otrzymali oczywiście od wojska, czyli Ministerstwa Obrony Narodowej.

Rok 1948 to początki „Zimnej Wojny”, gdzie po jednej stronie były Stany Zjednoczone i jej sojusznicy z paktu NATO, po drugiej Związek Sowiecki i kraje od niego zależne, w tym Polska Ludowa. Stany Zjednoczone cały potencjał naukowy i nieograniczone środki przeznaczał na wyścig zbrojeń i stworzenie bomby atomowej już w czasie II wojny światowej. Komputery takie jak ENIAC i EDVAC były budowane na potrzeby armii. W stosunku do USA Związek Sowiecki był zapóźniony w dziedzinie informatyzacji o kilka lat. Dlatego w 1948 wydano rozkaz pracy nad maszynami liczącymi. W Kijowie rozpoczęto pracę nad pierwszym sowieckim komputerem lampowym, który później nazwano MESM. Stąd zapewne rozkaz wydany w tym samym roku przez rząd w Warszawie grupie polskich naukowców.

Do grupy należeli poza prof. Groszkowskim, matematykiem, współpracownikiem wywiadu AK, dr Henryk Greniewski matematyk, logik potem cybernetyk, członek PPS, który walczył w partyzantce przeciw okupantowi sowieckiemu w Wilnie. Matematycy profesorowie Kazimierz Kuratowski i Andrzej Mostowski, którzy w czasie wojny prowadzili wykłady na Tajnym Uniwersytecie Warszawskim. Leon Łukaszewicz inżynier, potem także matematyk, w czasie wojny żołnierz AK. Romuald Marczyński i Krystyn Bochenek również młodzi inżynierowie, w czasie wojny współpracownicy podziemia niekomunistycznego. W czasach szalejącego stalinizmu, życiorysy raczej pretendowały wszystkich panów do więzienia albo, co najmniej do otrzymania wilczego biletu w świecie nauki, a nie do robienia kariery, zwłaszcza w nowo tworzącej się dyscyplinie. Komuniści, którzy wywodzili się najczęściej z niewykształconych środowisk musieli korzystać ze wszystkich zdolnych ludzi, żeby dogonić znienawidzone Stany Zjednoczone w wyścigu zbrojeń.


Prof. Janusz Groszkowski (1898-1984) (foto. Wikipedia)

I tak powstał GAM – Grupa Aparatów Matematycznych – zespół ludzi, którzy w latach 50. stworzyli podwaliny pod polską informatykę. O tym napiszę kilka tekstów w 2018 roku, czyli w 70 rocznice powstania GAM.

G.Shamot

Dodaj komentarz